Ostatnio u mnie w domu królują jabłka i cynamon. Ciastka zniknęły od razu jak tylko wystygły :) Nie wymaga jakiś wielkich nakładów pracy a przyjemność z jedzenia wynagradza krojenie jabłek w plastry. Idealny sposób na odstresowanie się po pracy z kubkiem kawy z mlekiem!
Składniki (na 2 ciastka):
- ok 200g serka śmietankowego
- pól serka typu włoskiego - zdjęcie poglądowe poniżej :)
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 1/8 łyżeczki soli
- 2 łyżki białego cukru
- 2 łyżki brązowego cukru
- 2 średnie jabłka
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- cytryna
Lukier:
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1 łyżka mleka
Mieszamy serek śmietankowy serek włoski, wanilię, sól, 2 łyżki brązowego cukru i 2 białego oraz skórkę z całej cytryny na gładką masę.
Jabłka obieramy i kroimy w plastry. Mieszamy z cynamonem i sokiem z cytryny.
Ciasto francuskie dzielimy na dwa kawałki, powinny mieć wymiary 28x20 cm. Boki kroimy w paski pozostawiając nietknięty środek o takiej szerokości jak plastry jabłka. Mi wyszło 8 pasków. Na środek rozkładamy około 3 łyżki sera mniej więcej połowę, a na to jabłka tak aby na siebie zachodziły. Paski po bokach zakładamy na przemian. Nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłam ale na zdjęciach widać to dokładnie. Smarujemy górę jajkiem i wrzucamy do lodówki na 15 minut. W tym czasie robimy drugie ciastko. Oba wrzucamy do piekarnika na 20-30 minut w 200 stopniach C. lub do momentu aż ciasto się zezłoci. Po ostygnięciu polewamy lukrem.
A ponieważ zostało mi trochę sera i ciasta, a ananas pomału umierał w lodówce to powstało to:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz